Wełna z alpaki to jeden z najbardziej cenionych surowców naturalnych na świecie. Ale zanim zamieni się w ciepły koc, szalik czy sweter – musi przejść długą drogę. Zobacz, jak wygląda proces pozyskiwania i przetwarzania tej luksusowej wełny krok po kroku.
Strzyżenie – tylko raz w roku
Alpaki strzyże się raz do roku, zazwyczaj wiosną, kiedy kończy się sezon zimowy. To nie tylko sposób na pozyskanie wełny, ale także konieczność – zbyt długa sierść latem może być dla zwierząt uciążliwa. Jedna alpaka daje średnio od 2 do 5 kg runa rocznie.
Selekcja i czyszczenie
Po strzyżeniu runo jest sortowane – oddziela się najdelikatniejsze włókna z grzbietu i boków (tzw. prime fleece) od tych mniej miękkich. Następnie wełna jest czyszczona z resztek roślin, kurzu i naturalnych olejków.
Przędzenie
Czyste włókna trafiają do przędzalni, gdzie powstaje nić – cienka, ale bardzo wytrzymała. Dzięki naturalnej elastyczności i długości włókien alpaki, przędza jest lekka, ale odporna na uszkodzenia.
Barwienie (opcjonalne)
Wełna z alpaki występuje naturalnie w ponad 20 odcieniach – od śnieżnej bieli, przez karmel i beże, aż po głęboki brąz czy czernie. Dlatego często nie trzeba jej barwić. Gdy jednak się to robi, korzysta się z naturalnych barwników, by nie tracić jej hipoalergicznych właściwości.
Rękodzieło i gotowe produkty
Z przędzy alpaki powstają wyroby ręczne lub produkowane przemysłowo – koce, szaliki, czapki, swetry czy rękawiczki. Dzięki miękkości i właściwościom termicznym wełny są wyjątkowo komfortowe, a do tego trwałe na lata.